Badanie pokazuje stopień zaawansowania dysbiozy jelitowej. Brak równowagi świadczyć może także o jelicie przesiąkliwym, które z kolei powoduje przewlekły stan zapalny i alergię. Na podstawie badań można dobrać indywidualną terapię probiotykami.
Liczba drobnoustrojów zamieszkujących przewód pokarmowy człowieka dziesięciokrotnie przekracza liczbę własnych komórek organizmu. Liczba genów tych mikroorganizmów jest większa od liczby genów człowieka ponad stukrotnie. Drobnoustroje te biorą udział w fermentacji składników pokarmowych, syntezie witamin, stymulują układ odpornościowy, nie tylko wpływają, ale są wręcz konieczne na sprawne działanie tzw. osi mózgowo-jelitowej. Udowodniono, że bakterie jelitowe produkują tzw. neurotransmitery, za pomocą których bezpośrednio przesyłają informację włóknami nerwu błędnego do mózgu.
Zasiedlenie przewodu pokarmowego przez bakterie następuje już w chwili narodzin, gdy noworodek przechodzi przez kanał rodny matki oraz w pierwszych chwilach kontaktu z jej skórą, ustami. Wpływ na skład tej mikroflory i jej właściwości mają dieta, leki (zwłaszcza antybiotyki, ale też leki przeciwbólowe i przeciwzapalne, leki hamujące wydzielanie kwasu żołądkowego).
Udowodniono naukowo wpływ flory jelitowej na choroby przewodu pokarmowego – zaburzenia czynnościowe (tzw. jelito nadwrażliwe), choroby zapalne jelit, ale także wielu chorób metabolicznych jak miażdżyca, cukrzyca, otyłość. Znany jest także wpływ bakterii jelitowych na stan psychiczny – głównie na zaburzenia depresyjne i lękowe.
Nadmierny rozrost bakterii w jelicie cienkim (tzw. zespół SIBO), do którego dochodzi pod wpływem wielu powszechnie stosowanych leków, po niektórych operacjach brzusznych powoduje objawy wynikające z nadmiernej fermentacji jak wzdęcia i gazy, biegunki, dyskomfort i bóle.
W obecnych czasach jesteśmy w pewnym zakresie badać skład flory jelitowej i skutecznie na niego wpływać a tym samym łagodzić wiele dolegliwości i wpływać na przebieg wielu innych, z pozoru nie związanych z jelitami chorób.